ManiekMejker pisze:Dzisiaj rozmawiałem z teściem(pracownik ogromnego gospodarstwa ,hodowla trzody,uprawa zbóż). Powiedział że u nich roundapem traktuje się systematycznie miedzy innymi rzepak,aby uniknąć problemu nierównomiernego dojrzewania ....Pytanie,skąd wziasc w dzisiejszych czasach pewną nieskażoną żywność?
To jest poważny problem ale jest w nas siła tylko musimy zacząć z niej korzystać.
Panuje przekonanie, że rzepak czy olej rzepakowy są zdrowe. Sam olej jest toksyczny nawet ten zimno tłoczony z powodów:
1. kwas erukowy jest obecny mimo braku informacji (podwyższono normę i kwas erukowy przestał istnieć - proste, no nie?)
2. bilans/skład katastrofalny
3. gigantyczne ilości glifosatu - roundapu
Produkt toksyczny dla każdego żywego organizmu jedynym rozsądnym przeznaczeniem dla tej trucizny to produkcja paliw.
Jak sobie z tym poradzić?
- nie kupować, po prostu nie kupować.
Identycznie z pozostałymi toksycznymi produktami ale do tego potrzebna jest wiedza więc zdobywajcie wiedzę, wiedzę i jeszcze po trzykroć wiedzę.
Antybiotyki należy stosować tylko w szczególnych przypadkach np w celu ratowania życia ale nigdy na tzw stany zapalne, przeziębienia.
Zamiast nich witamina C, flawonoidy, antocyjany, omega 3, omega 6, lizyna, prolina.
Statyny - zamiast nich - NIC, tak nic.