Rola fosfolipidów w oczyszczaniu organizmu

Naturalne i nie tylko metody na oczyszczanie organizmu z metali ciężkich, toksyn oraz pasożytów.
Awatar użytkownika
Paula
Posty: 729
Rejestracja: 19 lis 2018, 14:23

Rola fosfolipidów w oczyszczaniu organizmu

Postautor: Paula » 18 lis 2020, 12:10

Czy odpowiednie tłuszcze mogą oczyszczać nasz organizm z toksyn środowiskowych? Bardzo ciekawy artykuł na ten temat znajduje sie na stronie: "Kto cię wyleczy". Zamieszczę Wam najważniejsze fragmenty:
"Innowatorzy medycyny odkryli zdolność naturalnego tłuszczu do zastępowania tłuszczów wypełnionych toksynami środowiskowymi i metalami ciężkimi. Temat bada Cate Montana.
Rowan z Brighton był poważnie chory. Cierpiał z powodu owrzodzeń skóry i wysypki, wyniszczającego obniżenia nastroju i smutku, bólu brzucha oraz zaburzeń metabolizmu. Miał stan przedcukrzycowy i skrajną nadwrażliwość na wszystkie produkty zawierające zboże, w tym mięso karmionych nim zwierząt.

Przez lata miotał się między niewłaściwymi diagnozami i bezmyślnymi zaleceniami miejscowych lekarzy pierwszego kontaktu oraz prywatnymi i światowej sławy szpitalami.

- W 2010 i 2012 r. prawie umarłem. W końcu zacząłem się niepokoić dogmatycznym punktem widzenia oraz ograniczonym zestawem narzędzi ludzi zobowiązanych do poprawy stanu mojego zdrowia. W jakiś sposób byłem przekonany, że można zrobić więcej - mówi Rowan.

Po tym, co nazywa "trudną i problematyczną ścieżką", znalazł się w końcu w londyńskiej klinice dr. Damiena Downinga, pioniera medycyny ekologicznej. Poddano go tam szeregowi badań, które opisuje jako "z zupełnie innego poziomu".

U Rowana zdiagnozowano ciężką grzybicę kryjącą się za chorobą autoimmunologiczną. Badania wykazały również, że jego organizm był obciążony 9 toksynami przemysłowymi, w tym 3 rodzajami pestycydów, środkami opóźniającymi palność, a nawet polichlorowanymi bifenylami i dichlorodifenylotrichloroetanem, których stosowania zakazano przed urodzeniem mężczyzny. Wszystkie te substancje przyczyniły się do wielorakich mutacji genetycznych.

- Oczywiście dowiedziałem się, że obecność wspomnianych zanieczyszczeń spowodowała wiele poważnych schorzeń, które są dziś tak powszechne - mówi Rowan.

Dr Downing rozpoczął serię fosfolipidowych zastrzyków - kurację, która wciąż trwa.

- Wszystkie parametry wskazują na ogromną poprawę. Poza fizycznym polepszeniem odczuwam również stabilizację wahań nastroju. Najwyraźniej mój organizm najbardziej potrzebował lipidów, a korzyści płynące z ich podawania są wielopoziomowe. Naprawdę czuję, że w końcu kładzione są fundamenty pod mój dobry stan zdrowia - cieszy się mężczyzna.

Czym są fosfolipidy?
Fosfolipidy to klasa lipidów, organicznych cząsteczek tworzących to, co ogół społeczeństwa nazywa przeważnie tłuszczami. Zawierają 2 kwasy tłuszczowe i wchodzą w skład najważniejszych molekuł ludzkiego ciała, np. tych wysyłających sygnały, regulujących migracje komórkowe i produkcję enzymów. Stanowią również formę ochronnej, izolacyjnej warstwy wokół nerwów i wspierają przewodzenie impulsów nerwowych. Fosfolipidy mogą być też wykorzystywane jako źródło energii.

Jednakże ich najważniejszą funkcją jest formowanie konstrukcyjnej podstawy każdej komórki, czyli błony komórkowej. Ta dwuwarstwowa otoczka fosfolipidowa wraz z cholesterolem zapewnia każdej komórce organizmu strukturę i chroni jej wnętrze przed naładowanymi cząstkami i innymi niekorzystnymi czynnikami.

Fosfolipidy i cholesterol tworzą również strukturalne błony otaczające wewnętrzne części składowe komórki, takie jak jądro zawierające DNA i organella zwane mitochondriami. Te ostatnie w celu napędzania metabolizmu każdej komórki organizmu wytwarzają adenozynotrójfosforan (ATP) poprzez łączenie tlenu z białkami, tłuszczami i węglowodanami. Jednakże fosfolipidy nie są tylko elementem struktury. Według nowej nauki biologicznej o nazwie epigenetyka błony komórkowe uczestniczą również w uruchamianiu i wyłączaniu naszych genów. Zależy to od reakcji błony komórkowej na otaczające ją środowisko: składniki odżywcze, toksyny, hormony, dietę, emocje i stres.

- Mózgiem komórki jest jej "skóra", błona, powierzchnia oddzielająca jej wnętrze od stale zmieniającego się świata, w którym żyjemy. Poprzez aktywność błony komórkowej możemy właściwie kontrolować nasze geny, biologię i życie - mówi biolog komórkowy dr Bruce Lipton1.

W celu zapewnienia odpowiednich substancji odżywczych uczestniczących w syntezie fosfolipidów konieczna jest wystarczająca podaż w codziennej diecie witamin z grupy B, aminokwasów pochodzących z białek i niezbędnych kwasów tłuszczowych. Do utrzymania integralności komórkowej potrzebny jest również cholesterol, ale niestety odkąd w latach 50. ubiegłego wieku amerykański dietetyk Ancel Keys wysnuł teorię na temat bezpośredniej korelacji między tłuszczami nasyconymi i cholesterolem a chorobami układu sercowo-naczyniowego, substancje te piętnuje się jako odpowiedniki "zawału serca na talerzu", któremu należy za wszelką cenę zapobiegać.

A jednak kwasy tłuszczowe biorą udział we wszystkich zachodzących w organizmie procesach - od produkcji fosfolipidów do profilaktyki choroby wieńcowej, nadciśnienia tętniczego, cukrzycy typu 2, reumatoidalnego zapalenia stawów, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, choroby Leśniowskiego-Crohna i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc2.

Ponadto niskie stężenie cholesterolu we krwi wydaje się bezpośrednio powiązane z rozwojem choroby Alzheimera3.

Dożylne podawanie emulsji na bazie oleju rybiego może wspomóc leczenie ostrych zaburzeń oddychania (takich jak niewydolność oddechowa)4, jak również hamować produkcję cytokin prozapalnych - cząsteczek, które wywołują w komórkach stan zapalny, infekcje i urazy. Jednocześnie emulsje te pozytywnie regulują wydzielanie cytokin przeciwzapalnych, a więc poprawiają funkcje immunologiczne.

Ze względu na to są "idealne dla poważnie chorych pacjentów z wieloma różnymi chorobami". Zauważmy jednak, że olej sojowy, długo stosowany we wcześniejszych składach emulsji, może nasilić reakcje zapalne, jak również wywołać objawy niepożądane związane z funkcjonowaniem wątroby5. Ponadto "lipidowy ratunek" od toksyczności innych leków to jedno z najbardziej kontrowersyjnych nowych osiągnięć w toksykologii klinicznej.

- Terapię z wykorzystaniem emulsji płynowych przez przypadek wymyślili ok. 10 lat temu anestezjolodzy. Zasadniczo ktoś zaaplikował pacjentowi w ramię duży zastrzyk ze środkiem miejscowo znieczulającym i trafił w tętnicę czy coś w tym rodzaju. Mężczyzna stracił przytomność, doszło do nagłego zatrzymania krążenia i przez pół godziny próbowano mu pomóc poprzez masaż serca. Nic nie działało, dopóki ktoś nie zasugerował wstrzyknięcia lipidów. W ciągu minuty po iniekcji pacjent odzyskał przytomność - mówi Downing.

Od czasu tego pierwszego szalonego strzału w ciemno niezliczone badania wykazały, że zwykły preparat emulsji płynowej może szybko odwrócić kliniczną toksyczność spowodowaną miejscowymi środkami znieczulającymi6, jak również nagłe zatrzymanie krążenia i arytmie, do których doszło w wyniku jatrogennego (czyli następującego wskutek leczenia) przedawkowania leków7.

Nic dziwnego, że - jak przez dziesięciolecia uznawała większość holistycznych lekarzy i pracowników służby zdrowia - lipidy mogą być również wysoce skuteczne w eliminacji wchłoniętych do organizmu toksyn.

Nasz trujący świat
Toksyny środowiskowe - takie jak pestycydy i herbicydy, lotne związki organiczne zawarte w farbach, lakierach, dywanach, podłogach, tapicerkach, sztucznych tworzywach piankowych, odświeżaczach powietrza, kosmetykach, środkach czyszczących, benzynie, oleju opałowym i płynach do czyszczenia na sucho - są wchłaniane przez skórę i płuca.

Organizm gromadzi również rtęć pochodzącą z amalgamatowych wypełnień stomatologicznych w zębach, szczepionek oraz spożywanych ryb z zanieczyszczonych wód. Pochłania aluminium z kuchennego sprzętu, a polichlorofluorowęglany z nieprzywierających patelni są uwalniane do żywności podczas procesu podgrzewania i mogą powodować wszelkiego rodzaju problemy zdrowotne.

Ołów z niektórych zabawek i innych produktów wytwarzanych w Chinach, pewne rodzaje emalii na kolorowych zagranicznych wyrobach ceramicznych, nikiel z papierosów i spalin… lista toksyn, na które narażony jest ludzki organizm i które absorbuje każdego dnia prawie nie ma końca.

Większość z nich jest rozpuszczalna w tłuszczach, więc ostatecznie trafia do tzw. lipidowych zasobów organizmu - innymi słowy do wnętrza komórek magazynujących tłuszcz, błędnie uważanych za bezpieczne miejsce ich przechowywania. Tak jednak nie jest. Nawet w przypadku olimpijskiego sportowca, który ma stosunkowo niewielkie lub w ogóle nieobecne pokłady tłuszczu, ok. 20% masy ciała wciąż nieuchronnie stanowią tłuszcze i oleje. Wiele z nich jest zawartych w zewnętrznych i wewnętrznych błonach komórkowych, w których znajdują się mitochondria i DNA.

- To bardzo złe miejsce do umieszczania toksyn i należy się ich pozbywać. Deformują one błony komórkowe. Otwierają fosfolipidową dwuwarstwę i odsłaniają wewnętrzne elementy, które nigdy nie powinny być eksponowane na wilgotną macierz i surowice spoza komórki - mówi Downing.

Według niego toksyny środowiskowe i metale ciężkie tworzą tzw. toksyczne związki addytywne - pozytywnie naładowane substancje chemiczne biorące udział w formowaniu wiązań oraz lokowaniu białek w różnych modelowych mechanizmach neurotoksycznych. Wiążą się one z błonami, białkami i innymi organellami komórkowymi, przez co komórki układu odpornościowego postrzegają je jako obce patogeny.

System immunologiczny stara się ich wówczas pozbyć poprzez inicjację stanu zapalnego, który z kolei prowadzi do dalszego uszkodzenia tkanek w formie artretyzmu lub innej choroby zapalnej. W dodatku toksyny środowiskowe zużywają mikroelementy w organizmie i prowadzą do dysfunkcji serca, arytmii i nadciśnienia tętniczego.

Toksyczne związki addytywne mogą również wiązać się z DNA. Kiedy do tego dochodzi, niemożliwa jest prawidłowa ekspresja, czyli kodowanie potrzebnych białek, a białka transbłonowe nie funkcjonują jak należy.

- Największe i najważniejsze białko transbłonowe w mitochondriach to translokator, który przenosi ATP w obrębie komórki w celu zapewnienia energii. Prawie 100% ludzi z zespołem chronicznego zmęczenia ma uszkodzone lub zablokowane mitochondria, co osłabia dostawę ATP. U takiej osoby od razu pojawiają się więc zmęczenie i brak energii - wyjaśnia Downing.

Uboga dieta i niedożywienie to kolejne czynniki. Według dr Sarah Myhill, lekarza pierwszego kontaktu i specjalistki w dziedzinie zespołu chronicznego zmęczenia, która praktykuje w Upper Weston w hrabstwie Powys w Walii, ludzkie organizmy gromadzą toksyczne minerały, ponieważ mają niedobory tych korzystnych.

- Oczywiście przede wszystkim musi dojść do ekspozycji. Jeśli jednak występują jakieś niedobory, organizm pochwyci metale ciężkie. Kiedy np. komuś brakuje selenu lub cynku (a to bardzo częste niedobory), istnieje o wiele wyższe prawdopodobieństwo, że jego ustrój będzie gromadził ołów lub rtęć - mówi dr Myhill.

W celu leczenia toksyczności wywołanej metalami ciężkimi stosowano zazwyczaj terapie chelatowe z wykorzystaniem kwasów EDTA (edetynowego), DMPS (dimerokapto-1-propanosulfonowego) i DMSA (dimerkaptobursztynowego, związku siarkoorganicznego). Jednakże wszystkie one mają działania niepożądane (DMSA jest uważany za najbezpieczniejszy), do których należą m.in. skurcze brzucha, nudności, wymioty, niedociśnienie tętnicze, możliwe uszkodzenie nerek, a nawet śmierć.

W związku z tym stosowanie tych kuracji wymaga uważnego monitorowania w celu upewnienia się, że wypłukiwanie z organizmu dużych ilości metali nie doprowadziło do uszkodzenia nerek lub wątroby.

- Wyprowadzają one z organizmu zarówno metale ciężkie, jak i wszystkie niezbędne minerały, które trzeba wciąż ponownie podawać, monitorować itd. To skomplikowane - mówi Downing.

W dodatku terapie chelatowe nie naprawiają naruszonych fosfolipidowych błon i innych elementów komórki. Tymczasem terapia lipidowa lub fosfolipidowa powoduje zastąpienie uszkodzonych struktur poprzez rozkładanie i usuwanie nieprawidłowych komponentów lub ich ponowne wykorzystanie po uprzedniej odbudowie8.

Dobre tłuszcze
Póki co nie ma badań klinicznych analizujących skuteczność fosfolipidów w usuwaniu metali ciężkich z ludzkiego organizmu. Jednakże wykazano, że nienasycone kwasy tłuszczowe obniżają poziom ołowiu we krwi szczurów9. Najnowszy przegląd dowodów dotyczących oleju sezamowego (i jego składnika aktywnego - antyoksydantu o nazwie sezamol) ujawnił jego dobroczynny wpływ na leczenie toksyczności wywołanej ołowiem i żelazem, która powoduje uszkodzenie nerek i wątroby10.

Fosfolipidy, które stanowią ok. 3% oleju sezamowego, uznaje się za naturalne antyoksydanty, które mogą kontrolować utlenianie tłuszczu - proces obniżający jakość pokarmów, w szczególności mięsa i nabiału. Częste spożywanie utlenionych tłuszczów jest toksyczne zarówno dla komórek, jak i genów11. Antyoksydanty mogą również wspomagać wypłukiwanie z organizmu metali ciężkich12.

Dożylne podawanie fosfolipidów działa szybciej niż kuracje doustne, jednak - w zależności od obciążenia organizmu toksynami - może wymagać nawet 20 lub więcej iniekcji. Kuracja doustna jest tańsza i dłuższa, a przy tym równie skuteczna. Jeśli pacjent wybierze tę drogę podawania fosfolipidów, przed jej rozpoczęciem Downing zaleca ponowne uruchomienie nerek, pęcherzyka żółciowego i wątroby (które stanowią główne drogi eliminacji toksyn) za pomocą 2-3 infuzji.

W dodatku zarówno doustnej, jak i dożylnej formie terapii lipidowej powinna towarzyszyć suplementacja S-transferazą glutationu - tworzącym wiązania enzymem, który wspomaga usuwanie toksyn, w wyniku czego jego zapasy w organizmie zaczynają się wyczerpywać. Glutation jest znakomitym wiążącym i odtruwającym czynnikiem, który dr Myhill wykorzystuje jako alternatywny środek do usuwania metali ciężkich.

Wnioski? - Terapia lipidowa to potężne narzędzie. I jak wszystko, co ma silne korzystne działanie, może mieć równie silne działanie szkodliwe w przypadku niewłaściwego stosowania lub braku wiedzy o tym, co się robi - podsumowuje dr Damien Downing."

Ja podsumowując chciałabym pokreślić, że ważne, aby tłuszcze były odpowiednio zbilansowane i jak najlepszej jakości, w artykule wspomniano bowiem o oleju rybim(który jak wiemy bywa bardzo zanieczyszczony), czy sezamowym. My jednak dostępne mamy świetne Zbilansowane Kwasy Tłuszczowe ;) oraz niezastąpione żółtka jaj.
"W końcu wszystko będzie dobrze. Jeżeli nie jest dobrze, to jeszcze nie koniec."
Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: Rola fosfolipidów w oczyszczaniu organizmu

Postautor: Fitoro » 23 lis 2020, 7:15

Zgadza się. Żółtka jaj i zkt i wszystko w temacie
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !

Wróć do „Metody na oczyszczanie organizmu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości