Choroby neurodegeneracyjne

GosiaK
Posty: 17
Rejestracja: 09 maja 2017, 13:33

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: GosiaK » 12 gru 2018, 10:52

Witam
Myślałam że ten wątek dotyczy leczenia chorób neuro-degradacyjnych i zapobieganiu ich rozwojowi.

Stąd pytania o to jakie preparaty stosować. Proszę nas z tej strony nie wyrzucać, no chyba że chodzi tylko o opis dolegliwości i jej pielęgnację.
Ale o to chyba nie chodzi autorom forum?
Wiele ludzi nie wie co zastosować , aby polepszyć swój stan zdrowia. Bardzo cenne są uwagi o preparatach i informacje skąd je brać. Jak widać zawierają one różne szkodliwe substancje o czym wiele osób nie będących biochemikami nie ma pojęcia. Dlatego wymiana opinii dla mnie jest bardzo ważna. Oleje wiemy skąd brać, ale co z resztą?
https://www.mito-pharma.pl
Podawałam ten adres. Na stronie są też preparaty. Firmują się Bodo Kuklinskim którego książki pojawiły się u nas na rynku (medycyna mitochondrialna) , ale słowo "pharma" w nazwie mnie odrzuca. Dlatego pytanie : Co sądzicie o tej stronie i tych preparatach. Wiem że jest tam chyba drogo ale możemy szukać tańszych zamienników.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 12 gru 2018, 12:57 przez GosiaK, łącznie zmieniany 1 raz.
GosiaK
Posty: 17
Rejestracja: 09 maja 2017, 13:33

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: GosiaK » 12 gru 2018, 10:55

Sowka
Bardzo dziękuję za merytoryczną odpowiedź. O taką odpowiedź mi chodziło.
Dzięki że jesteś.


Pozdrawiam serdecznie
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: sowka » 12 gru 2018, 12:19

Rozmowa z Jerzym Maslanky, autorem książki "Od lekarza do grabarza".
https://www.youtube.com/watch?v=QpbOD3mz4YM

„Aby właściwie zrozumieć człowieka, musimy najpierw zrozumieć środowisko, w którym żyje”.
Konia z rzędem temu, kogo lekarz przed wypisaniem recepty zapytał: „Czy może mi pan cokolwiek powiedzieć na temat środo- wiska, w jakim żyje?”. Dziś przeciętna wizyta w gabinecie lekarskim kończy się, zanim się rozpoczęła. Czas jej trwania ogranicza ilość pytań niezbędnych dla postawienia właściwej diagnozy. A przecież pacjent nierzadko chciałby coś dopowiedzieć, wyjaśnić. Wziąć udział w procesie leczenia, zanim wypisana zostanie recepta. Niestety, dziś w jego imieniu decyzje podejmują urządzenia diagnostyczne, które dzielą go na tysiące niezależnych od siebie części, i lekarze, którzy zgodnie z tym podziałem leczą osobno głowę, osobno wątrobę, kości, serce i nerki.
A gdzie biologiczna całość?!
Przemysł leczenia dawno już o niej zapomniał. Co więcej, przekonał zarówno pacjentów jak i le- karzy, że nie ma ona żadnego znaczenia.
prof. dr hab. medycyny Maria Gumińska pisze: „Chociaż aparatura, niejednokrotnie droga i złożona, umożliwiła postęp w diagnostyce i zrozumienie mechanizmów powstawania chorób i ich zwalczanie4, to jednak odsunęła lekarza od pacjenta, jako psychofizycznej całości zależnej od środowiska”. Czy dystans między lekarzem a pacjentem wypełniony medyczną aparaturą nie wyeliminował oby prawdziwego leczenia?

Złe diagnozy lekarskie, nadiagnozowanie, leki farmaceutyczne,styl życia , złe emocje ,nieodpowiednia dieta , szkodliwe substancje srodowiskowe ..... a nawet szkodliwe suplementy ? Trzeba to wszystko analizować
....stopień biologicznego zatrucia oraz stan zaopatrzenia organizmu w podstawowe substancje odżywcze...

Dlaczego onkolodzy reprezentujący medycynę konwencjonalną koncentrują się na nowotworowych guzach, skoro są one jedynie symptomem choroby trwającej od co najmniej pięciu lat? Są przecież proste precyzyjne i tanie testy, które potrafią wychwycić ją, zanim zaatakuje, niewymagające pomocy tomografów czy powodujących przerzuty mammografów lub biopsji.
Dlaczego nie są stosowane? Dlaczego leki farmaceutyczne refunduje się, a za bardziej skuteczne leki ortomolekularne musimy płacić? Kto zepchnął naukę zwaną biochemią do alternatywnego podziemia?
Były to tylko niektóre z pytań, na które szukałem odpowiedzi, sięgając między innymi do podręczników historii Stanów Zjednoczonych. Tam to bowiem około stu lat temu nieprzypadkowo nastąpił największy „medyczny przełom”. Dokonał go człowiek, który nie był ani lekarzem, ani nawet znachorem. Był za to stałym bywalcem nowojorskiej giełdy. Inteligencja, spryt oraz odziedziczona po ojcu żyłka do interesów były jego głównymi zaletami. Uznany za protoplastę przemysłu farmaceutyczno-medycznego, wprowadził z rozmachem w życie własną wizję leczenia.
Do dziś wywiera się presję na lekarzy, aby utrzymać sprzedaż leków w zaplanowanych ilościach. Do dziś proponuje się programy zapobiegania chorobom, które nie tylko nie sprawdzają się ale i wiele kosztują
Dziś uznaję jedynie medycynę, która potrafi określić i zneutra- lizować przyczyny chorób. Bo nie ma chorób bez przyczyn! Do tych przekonań dojrzałem za sprawą pewnych wydarzeń: choroby nowotworowej Teścia i zaproszenia od doktora Stanisława Burzyńskiego na sympozjum onkologiczne w Teksasie. Tam też po raz pierwszy zrozumiałem, czym faktycznie jest choroba nowotwo- rowa i jak powinno przebiegać jej skuteczne leczenie. Przy okazji rozmów z zaproszonymi tam lekarzami udało mi się również wy- jaśnić zagadkę „nieuleczalności” miażdżycy. Wdzięczny, wsłuchi- wałem się w ich każde słowo, każdy argument. Tym bardziej, że wszystko, o czym mówili, znakomicie pokrywało się z tym, czego doświadczyłem w trakcie, wcześniej mającej miejsce, „rodzinnej” terapii Teścia. „Rodzinnej”, bo ta onkologiczna jeszcze się nie zaczęła, a już dobiegła końca: „proszę zapewnić spokój, a tu jest adres hospicjum”


fragm.ksiazki
http://www.ravelo.pl/pub/mm/multimedia/ ... 377800.pdf

Podstawy leczenia prewencyjnego - Jerzy Maslanky - 26.04.2016
https://www.youtube.com/watch?v=b2hE6PwnSu4

Gdzie leżą przyczyny nadciśnienia krwi? -Jerzy Maslanky
https://www.youtube.com/watch?v=Qbmrugmuuow

Jod - pierwiastek potrzebny nie tylko tarczycy -Jerzy Maslanky
https://www.youtube.com/watch?v=EifVCCd1JJ4
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: sowka » 13 gru 2018, 14:08

Wpływ zatrucia ołowiem na układ pokarmowy oraz interakcje ołowiu z wybranymi mikroelementami

Związki ołowiu są nadal jedną z najgroźniejszych trucizn. Zjawisko zatrucia tym metalem występuje głównie wskutek narażenia środowiskowego – kontakt z farbami ołowiowymi, zanieczyszczoną glebą, wodą pitną czy pyłem.

W Polsce ołów można traktować jako jedną z najgroźniejszych trucizn. Najnowsze dane wskazują, że narażenie nawet na niskie dawki ołowiu może skutkować zatruciem przejawiającym się zaburzeniami funkcji układu nerwowego, nadciśnieniem tętniczym czy zaburzeniami czynności nerek.

W ostrym zatruciu jonami ołowiu, zwykle będącym skutkiem narażenia zawodowego, stosuje się jako metodę z wyboru preparaty chelatujące. Więcej trudności sprawia leczenie przewlekłego zatrucia niskimi dawkami ołowiu, które może występować zarówno na skutek narażenia zawodowego, jak i środowiskowego.
Dlatego też farmakoterapia ołowicy stanowi aktualny problem i jest nadal szeroko badana.

Współcześnie za środowiskowe narażenie na ołów w znacznej mierze odpowiadają farby ołowiane stosowane w budownictwie. Ich starzenie się skutkuje rozprzestrzenianiem się ołowiu wraz z pyłem oraz jego przedostawaniem się do gleby. Woda pitna stanowi kolejne ważne źródło ekspozycji na ołów, ponieważ nadal nie wszystkie rury doprowadzające wodę wykonane ze stopów ołowiowych zostały wyłączone z użytku. Ołów można znaleźć również w żywności przechowywanej w pojemnikach malowanych farbami zawierającymi ołów.

Natomiast zawodowe narażenie na oddziaływanie ołowiu występuje głównie w hutnictwie cynku i ołowiu, miedzi i metali nieżelaznych, a w nieco mniejszym stopniu – przy produkcji akumulatorów, remontach statków, renowacji i oczyszczaniu zbiorników przemysłowych, przy przerobie odpadów i złomu. Incydentalnie narażenie może występować przy produkcji kabli, czcionek drukarskich, barwników, insektycydów oraz w szeroko pojętym przemyśle chemicznym i zbrojeniowym.

Wchłanianie ołowiu następuje głównie poprzez układ oddechowy i przewód pokarmowy. W przybliżeniu 30–40% wdychanego ołowiu jest wchłaniane do krwi. Natomiast absorpcja poprzez układ pokarmowy waha się w zależności od stanu odżywienia i wieku. Wchłanianie ołowiu jest największe w dzieciństwie; niemowlęta mogą wchłonąć do 50% ołowiu z żywności, wody, kurzu lub zanieczyszczonej gleby, podczas gdy dorośli pochłaniają tylko 5–10%. Organiczne związki ołowiu dobrze wchłaniają się przez skórę.

Ołów rozprzestrzenia się w organizmie za pośrednictwem krwioobiegu w trzech przedziałach farmakokinetycznych:
łatwo wymiennym (krew i narządy miąższowe),
o pośredniej szybkości wymiany (skóra i mięśnie)
oraz wolno wymiennym (kości i zęby).
U dorosłych około 80–95% ołowiu jest zmagazynowane w kościach.

Nieorganiczny ołów podlega wydalaniu w postaci niezmienionej. Odbywa się ono głównie z moczem, a ponadto z żółcią, potem, śliną i sokiem żołądkowym. Natomiast organiczne związki ołowiu metabolizowane są w wątrobie do wysoko neurotoksycznego trietylo- i trimetyloołowiu.

Wiele badań sugeruje, że za toksyczne oddziaływanie ołowiu na organizmy w znacznej mierze odpowiada stres oksydacyjny. Pierwiastek ten nie tylko posiada zdolność do generowania reaktywnych form tlenu (RFT), lecz także modyfikuje funkcję układu antyoksydacyjnego. Wykazano między innymi, że wpływa na ekspresję i aktywność enzymów antyoksydacyjnych, takich jak dysmutaza ponadtlenkowa (SOD) czy peroksydaza glutationowa (GPx). Ponadto pojawiły się doniesienia, że ołów ma właściwości prozapalne, ponieważ przyczynia się do wzrostu aktywności cyklooksygenazy 2 (COX-2) oraz stężeń interleukiny 6 (Il-6), czynnika martwicy nowotworów α (TNF-α), a także białka C-reaktywnego (CRP).

Ołów jest dwuwartościowym kationem o silnej zdolności do wiązania się z grupami sulfhydrylowymi (tiolowymi) białek, co skutkuje zakłóceniem funkcji wielu enzymów, czym można uzasadnić związek pomiędzy zatruciem ołowiem a przewlekłym zmęczeniem i niedokrwistością. Dodatkowo ołów może pośrednio zwiększać poziom nukleotydów pirymidynowych w krwinkach czerwonych, co prowadzi do niedokrwistości.

W zatruciu ołowiem dochodzi do zaburzeń neurologicznych i behawioralnych. Neurologiczne objawy ołowicy można uzasadnić konkurencją jonów ołowiu z jonami wapnia, co jest szczególnie szkodliwe dla rozwijającego się układu nerwowego płodu. Ponadto ołów osłabia także barierę krew– mózg, co może skutkować obrzękiem mózgu, podwyższonym ciśnieniem śródczaszkowym i encefalopatią.

Wczesne objawy ołowicy, zarówno u dorosłych jak i dzieci, to m.in. rozdrażnienie, bóle głowy, zmniejszenie koncentracji, utrata pamięci i obniżenie zdolności poznawczych. Zatrucie ołowiem w dzieciństwie skutkuje zaburzeniem impulsywności, niezdolnością do naśladowania, zmniejszoną aktywnością, obniżonym ilorazem inteligencji oraz słabą koncentracją uwagi. Natomiast najpowszechniej udokumentowane objawy neurologiczne zatrucia u dorosłych to obwodowa neuropatia, zwykle z udziałem grup mięśni prostowników, która objawia się najczęściej opadaniem nadgarstka lub stopy.


Kolka ołowicza jako jeden z klasycznych objawów zatrucia ołowiem


Chociaż kolka ołowicza (colica saturnina) obecnie występuje niezmiernie rzadko, należy o niej pamiętać w ogólnych algorytmach diagnostycznych nawracających bólów brzucha. Przejawia się silnymi, rozlanymi, kurczowymi bólami, które mogą być poprzedzone uczuciem gniecenia w nadbrzuszu, brakiem łaknienia czy zaparciami. Dolegliwościom bólowym towarzyszą nudności, wymioty, a także bezmocz. W badaniach laboratoryjnych stwierdza się wzrost wartości biomarkerów narażenia – stężenia ołowiu we krwi, cynkoprotoporfiryny w erytrocytach, kwasu delta-aminolewulinowego w moczu. Ponadto obserwuje się przejściową hiperbilirubinemię, wzrost aktywności enzymów wątrobowych, białkomocz oraz wzrost stężenia kreatyniny. Kolce ołowiczej może także towarzyszyć niedokrwistość.

Wchłanianie ołowiu w przewodzie pokarmowym. Interakcje ołowiu z witaminą D


W treści pokarmowej ołów występuje głównie w postaci kompleksów fosforanowych, które nie są transportowane przez nabłonek jelitowy. Dlatego też u osób dorosłych jedynie około 5–10% przyjętej dawki ołowiu ulega wchłanianiu w przewodzie pokarmowym, a pozostała część jest eliminowana z kałem. Jednak są to tylko wartości szacunkowe podlegające wahaniom zależnym od zmienności osobniczej, wieku oraz szeregu czynników związanych z dietą. Przykładowo dieta wysokotłuszczowa, bogata w wapń, żelazo, magnez czy fosforany, a także spożywanie etanolu zmniejszają wchłanianie ołowiu. Natomiast ograniczenie spożycia pokarmów powoduje wzrost ilości wchłoniętego ołowiu. Podobnie skutkuje niedobór żelaza czy podawanie cytrynianu sodu lub D-penicylaminy.

Wchłanianie ołowiu w jelitach ułatwia także witamina D; przy czym wysokie dawki witaminy D nie zwiększają znacząco wchłaniania ołowiu w stosunku do wyników uzyskanych dla fizjologicznych dawek tej witaminy z uwagi na niski próg wysycenia jej receptorów w jelicie. Z drugiej strony ołów hamuje konwersję witaminy D do jej aktywnej formy. W jednym z badań przeprowadzonych w populacji dzieci, u których stężenie ołowiu we krwi mieściło się w zakresie 33–120 mg/dl, zaobserwowano spadek stężenia 1,25-dihydrokcholekalcyferolu. W innej grupie dzieci eksponowanych na działanie ołowiu (Pb-B¤62 mg/dl) wykazano natomiast spadek stężenia wapnia i zwiększenie stężenia parahormonu.

Ołów a funkcje żołądka

W badaniach wykazano, że ołów wpływa na funkcję żołądka za pośrednictwem tlenku azotu (NO). W narażeniu na ten metal obserwuje się wzrost stężenia NO, który jest wprost proporcjonalny do czasu trwania ekspozycji. Z kolei wzrost stężenia NO zwiększa napięcie nerwu błędnego. Mediator ten poprawia także ukrwienie żołądka oraz bezpośrednio wpływa na miocyty, zwiększając ich kurczliwość, co przekłada się na wzmożoną perystaltykę.

Ołów a funkcje wątroby

Wątroba jest pierwszym organem narażonym na wchłaniane w przewodzie pokarmowym ksenobiotyki. Narząd ten składa się z wysokoaktywnej metabolicznie tkanki. Pełni ona m. in. funkcję detoksykacyjną.

W badaniach stwierdzono, że wymiary wątroby są znamiennie większe u pracowników zawodowo narażonych na oddziaływanie ołowiu w porównaniu do grupy kontrolnej. Ponadto pracownicy ci mieli objawy wskazujące na przewlekły proces zapalny toczący się w obrębie ścian dróg żółciowych i pęcherzyka żółciowego.

INTERAKCJE OŁOWIU Z WYBRANYMI MIKROELEMENTAMI

Cynk

Przyjmuje się, że ołów współzawodniczy z cynkiem w wiązaniu się z proteinami. Dlatego też wysunięto przypuszczenie, że suplementacja cynkiem może osłabiać absorpcję ołowiu w układzie pokarmowym. (…). Założenia te znajdują odzwierciedlenie w badaniach na zwierzętach. Wykazano, że szczury, którym ograniczono podaż cynku w diecie, miały wyższe wartości stężeń ołowiu we krwi oraz wyższe wartości ciśnienia tętniczego w porównaniu do szczurów karmionych pełnowartościowym pokarmem. (….).

Żelazo

Podobnie jak cynk, żelazo także jest uważane za pierwiastek ograniczający wchłanianie ołowiu w jelitach, a jego niedobór wiąże się ze wzrostem stężenia ołowiu we krwi. (…). Związek pomiędzy małą podażą żelaza a zwiększoną biodostępnością ołowiu wykazano w licznych pracach, które prowadzono, badając głównie populacje dziecięce. Równocześnie istnieją doniesienia, których autorzy nie wykazali związku pomiędzy stężeniem żelaza i ołowiu we krwi u ludzi. Na tej podstawie można przypuszczać, że niedobór żelaza wpływa na wchłanianie ołowiu, natomiast narażenie na ołów nie wpływa istotnie na wchłanianie żelaza.

Selen

Selen także należy do grupy wykazującej interakcje z ołowiem. Odgrywa on rolę kofaktora jednego z enzymów antyoksydacyjnych, peroksydazy glutationowej, dzięki czemu przyczynia się do ograniczania negatywnych skutków indukowanego ołowiem stresu oksydacyjnego. Dodatkowo selen może tworzyć kompleksy z ołowiem, redukując jego wolną pulę w organizmie. Właśnie tworzeniem się kompleksów z ołowiem i ich magazynowaniem w erytrocytach można tłumaczyć obniżone wartości stężenia selenu, jakie obserwowano w surowicy bądź osoczu eksponowanych na ołów organizmów. Dlatego też w ołowicy zwiększonemu spożyciu selenu przypisuje się efekt protekcyjny. (…).

PODSUMOWANIE
Mimo że wiele prac poświęcono toksykologii ołowiu, patomechanizmy jego oddziaływania na organizm człowieka poznano jedynie fragmentarycznie. Dlatego też aktualna wiedza o zależnościach pomiędzy narażeniem na ten pierwiastek a funkcją układu pokarmowego jest wciąż niepełna. W konsekwencji uzasadnienie objawów klinicznych z zakresu gastroenterologii, jakie prezentują pacjenci z ołowicą, konkretnymi procesami patofizjologicznymi jest nadal poddawane szerokim badaniom.
Wiadomo dokładnie jedynie, że ołów modyfikuje procesy metaboliczne zachodzące w wątrobie, uszkadza drogi żółciowe, wpływa na motorykę żołądka oraz wykazuje liczne interakcje z mikroelementami, co zwrotnie może wpływać na proces jego wchłaniania z przewodu pokarmowego.

Michał Dobrakowski, Jacek Kiełtucki, Magdalena Wyparło-Wszelaki, Sławomir Kasperczyk, Wpływ przewlekłego zatrucia ołowiem na zmiany patofizjologiczne w układzie pokarmowym oraz interakcje ołowiu z wybranymi mikroelementami, Medycyna Środowiskowa – Environmental Medicine, 2013, Vol. 16, No. 3, s. 42-46.
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: sowka » 14 gru 2018, 21:19

Podam przykład z wpisu help

Swanson Niacyna Witamina B3 500mg 250kaps
Skład:
Niacyny USP (witamina B-3) 500 mg 500% dziennej dawki Inne składniki: żelatyna, stearynian magnezu.

Stearynian magnezu jest to substancja będąca białym proszkiem, nie ma zapachu.
Pośród jego właściwości wymienia się przede wszystkim zmniejszanie pylistości oraz zwiększanie przyczepności.
Stearynian magnezu przyjmowany regularnie może tworzyć na ścianach jelit nieprzepuszczalną powłokę, która zapobiega wchłanianiu się pozytywnych substancji z naszego pożywienia (i... suplementów!) do organizmu. Do tego kwas stearynowy może uszkadzać układ immunologiczny, a ten ma kluczowe znaczenie przy zachowaniu zdrowia i odporności.
Kolejne, co zastanawia badaczy, to pochodzenie kwasu stearynowego. Bardzo często uzyskuje się go z nasion bawełny, która jest jedną z najczęściej modyfikowanych genetycznie roślin na świecie, dodatkowo wyjątkowo skutecznie chłonącą z otoczenia pestycydy.
W grudniu 2011 Światowa Organizacja Zdrowia znalazła też w stearynianie magnezu substancje toksyczne, które powstały przez produkcję w nieodpowiednich warunkach.
W lekarstwach firmy Ferro Corporation znaleziono toksyczne i silnie szkodliwe dla organizmu wodorotlenek wapnia, bispenol- A i Irganox 1010. I choć producent przekonywał, że było to przypadkowe, jednostkowe wydarzenie, naukowcy zwracają uwagę, że przykład ten pokazuje, jak łatwo jest zanieczyścić stearynian magnezu przy produkcji.

https://biowitalni.pl/blog/bezpieczne-suplementy-czy-na-pewno-17.html
https://www.odkrywamyzakryte.com/stearynian-magnezu/

Żelatyna – otrzymywana metodami chemiczno-termicznymi z kolagenu, białka zwierzęcego o włóknistej strukturze. Najczęściej jest składnikiem kapsułek miękkich i twardych oraz wielu sproszkowanych leków. Stosowanie żelatyny ułatwia dozowanie farmaceutyków, a otoczenie „płaszczem” żelatynowym witamin wrażliwych na światło i tlen zwiększa ich trwałość. Jako białko pochodzenia zwierzęcego, żelatyna jest zakazana w dietach wegańskich i wegetariańskich, przez co osoby na diecie roślinnej często rezygnują ze spożywania suplementów z jej dodatkiem.

https://www.chillizet.pl/News/Izraelska ... dyczy-2107


Trzeba tez napisac o szkodliwości syropów ze względu chociażby na cukier,
albo eutyroxu ze względu na laktozę.
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: sowka » 14 gru 2018, 22:21

Help przeanalizujmy ten suplement - dużo w nim nie tak!

B komplex- https://aliness.pl/pl/p/Witamina-B-Comp ... apsulek/7
Składniki: Cholina, Kwas pantotenowy (D-pantotenian wapnia), Tiamina (chlorowodorek tiaminy), Witamina B2 (Ryboflawina), Witamina B6 (chlorowodorek pirydoksyny), Niacyna (amid kwasu nikotynowgo), Inozytol, Kwas p-aminobenzoesowy (PABA), Celuloza mikrokrystaliczna (substancja wypełniająca), Kwas foliowy (kwas pteroilomonoglutaminowy), Witamina B12 (cyjanokobalamina), Biotyna (D-biotyna). Składniki otoczki: Hydroksypropylometyloceluloza (HPMC)

chlorowodorek pirydoksyny lub chlorowodorek tiaminy.
To formy chemiczne witamin z grupy B, które firmy produkujące żywność dodają do swoich produktów, aby móc umieszczać informacje o wyższej wartości RDA (witamin).
Naturalne witaminy są znacznie lepiej przyswajane przez organizm niż sztuczne, ponieważ nie mamy informacji o tym, w jakim stopniu te ostatnie są wchłaniane.
Unikajmy niacynamidu i cyjanokobalaminy (syntetyczna witamina B-12)

Kwas foliowy i Witamina B12 - Bow1 zawsze pisze tylko metylowane
a Witamina B6 (P-5-P/pirydoksalo-5-fosforan)

E 464 Hydroksypropylometyloceluloza
Emulgatory E400–E499
Substancje chemiczne mające na celu stworzenie stałej emulsji i zapobieganie jej rozwarstwianiu.
W przyrodzie naturalnym emulgatorem jest lecytyna.
Sztuczne emulgatory stosowane są też na szeroką skalę przy produkcji żywności w przemyśle.

Analogicznie do błonnika celuloza mikrokrystaliczna może powodować łagodne działania niepożądane u niektórych ludzi z nadwrażliwym przewodem pokarmowym (np. wzdęcia).
niektórzy uważają, że hamuje ona zachodzący anabolizm przez zatrzymywanie przyswajania makro- oraz mikroskładników.
Do dziś nie przeprowadzono oficjalnych badań

Ja dla przykładu wybrałam taki:
Witamina Methylo B-50 complex 100kaps. Laborell
https://zielarnia24.pl/28964,witamina-m ... orell.html

Składniki: Cholina (cytrynian choliny), Kwas pantotenowy (D-pantonian wapnia), Tiamina (chlorowodorek tiaminy), Ryboflawina (witamina B2), Witamina B6 (P-5-P/ pirydoksalo-5-fosforan), Niacyna (witamina B3), Inozytol, Kwas p-aminobenzoesowy (PABA), kwas foliowy (sól glukozowa kwasu (6S) – 5-metylotetrahydrofoliowego), witamina B12 (methylocobalamin), Biotyna (D-biotyna).

NIE ZAWIERA: ŻELATYNY, KAZEINY, GLUTEMU, SOLI, KONSERWANTÓW, CUKRU, DROŻDŻY
andzio65
Posty: 3
Rejestracja: 07 lis 2018, 5:32

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: andzio65 » 14 gru 2018, 22:51

Izacz pisze:Zgadzam się z powyższym wnioskiem. Trudno znaleźć suple bez szkodliwych dodatków, wbrew pozorom i wcale nie tanich?!
Chciałam się zapytać o - koenzym Q10, czy to obojętnie, czy w postaci ubichinolu, czy podobno lepiej przyswajalnego ubiguinolu ?


Ubichinol czy ubiquinol to ta sama substancja - pierwsza po polsku, a druga chyba po angielsku.
Druga postać Q10 to:
ubichinon czy ubiquinon -róznica jak wyżej.
Specjalnie zwracam uwagę na podkreślone końcówki.
Ubichinon jest "przerabiany" do ubichinolu i dopiero ten jest wykorzystywany.
..non jest tańszy, ...nol jest droższy, ale bierze się go o połowę mniej.

Chyba nic nie pomyliłem. :)
Ostatnio zmieniony 16 gru 2018, 2:27 przez andzio65, łącznie zmieniany 2 razy.
Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: Fitoro » 15 gru 2018, 10:25

@sowka masz odpowiedni dział na forum o suplach i produktach. czy dobre czy nie.

PROSZĘ - NIE RÓBCIE BAŁAGANU W TEMATACH.

... czy tak to trudno pojąć...
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: sowka » 16 gru 2018, 15:17

Fitoro pisze
@sowka masz odpowiedni dział na forum o suplach i produktach. czy dobre czy nie.


ok przyjmuje tą uwagę - odpowiadałam na zapytanie Help bo pytał tu !
GosiaK
Posty: 17
Rejestracja: 09 maja 2017, 13:33

Re: Choroby neurodegeneracyjne

Postautor: GosiaK » 05 sty 2019, 11:28

"Fitoro pisze
@sowka masz odpowiedni dział na forum o suplach i produktach. czy dobre czy nie.


ok przyjmuje tą uwagę - odpowiadałam na zapytanie Help bo pytał tu ! "

W ten sposób Fitoro zakończył intereującą dyskusję.

Zadowolony jesteś z siebie FITORO?

Wróć do „Medycyna komplementara/ Biologia/ Biochemia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości