Glifosat = Depopulacja

Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: Fitoro » 23 paź 2017, 20:16

dzikidzik pisze:
Fitoro pisze:dzikdzik nie oczekuj, że jakaś piekarnia czy młyn da Ci skład mąki lub jakich dodatki się dodaje.


Taka mąka musiałaby w jakiś sposób być konkurencyjna na rynku i to tak, by zrównoważyć ogromne ryzyko związane ze stosowaniem nielegalnych substancji.
Rynek jest dość racjonalny a my nie popadajmy w paranoje.



to nie jest tak, że jak ktoś zje bułkę z bromem to padnie w ciągu dni. Brom nie ma zadnia nas zabić, on ma nas truć, otępiać myślenie, ma powodować objawy przewlekłe itd. My nie popadamy w paranoje tylko stwierdzamy fakty.
Brawo Ty - szukaj i dopytuj, bądź detektywem- daj Ci Panie Boże żebyś się dokopał do informacji tych których oczekujesz. Powodzenia.
Wszystkie trutki wymienione przez Bow1 wyżej to są kumulowane w organizmie latami i latami mają nas truć ale nie zabić choć i pewnie tak czasami jest jak się ich nazbiera naprawdę dużo.
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !
dzikidzik
Posty: 58
Rejestracja: 05 maja 2016, 12:07

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: dzikidzik » 23 paź 2017, 20:54

Fitoro pisze:
dzikidzik pisze:
Fitoro pisze:dzikdzik nie oczekuj, że jakaś piekarnia czy młyn da Ci skład mąki lub jakich dodatki się dodaje.


Taka mąka musiałaby w jakiś sposób być konkurencyjna na rynku i to tak, by zrównoważyć ogromne ryzyko związane ze stosowaniem nielegalnych substancji.
Rynek jest dość racjonalny a my nie popadajmy w paranoje.


to nie jest tak, że jak ktoś zje bułkę z bromem to padnie w ciągu dni. Brom nie ma zadnia nas zabić, on ma nas truć, otępiać myślenie, ma powodować objawy przewlekłe itd. My nie popadamy w paranoje tylko stwierdzamy fakty.
Brawo Ty - szukaj i dopytuj, bądź detektywem- daj Ci Panie Boże żebyś się dokopał do informacji tych których oczekujesz.


W jednym zdaniu kipisz emocjami a w następnym opowiadasz o stwierdzaniu faktów.
Uporządkujmy dyskusję o bromie.
1. Bogusław pisze, że praktycznie każda mąka na rynku zawiera bromek potasu zamiast jodku potasu. To jest teza, której nie kwestionuję ani nikogo ani niczego nie atakuję. Wolałbym, żeby tak nie było, rzecz jasna, ale jeśli tak jest to przyjmę do wiadomości.
Stwierdzenie My nie popadamy w paranoje tylko stwierdzamy fakty. nie jest żadnym stwierdzeniem faktów a jedynie powtórzeniem wcześniejszej tezy. Powtórzenie tego samego 5 razy w żaden sposób tego nie uwiarygadnia.
2. Czytam, że bromowanie mąki jest w EU zabronione. I pytanie - czy ktoś faktycznie to może potwierdzić?
3. Jeśli jest zabronione - to - teraz moja teza - jest wysoce nieprawdopodobne by tysiące niezależnych podmiotów gospodarczych, młynów, instytucji certyfikujących itd. było w stanie ten fakt ukryć przed ogółem. Powtórzę - chodzi o stosowanie substancji nielegalnej. Jeśli umiesz spojrzeć trzeźwo, to przyznasz, że dużo łatwiej byłoby wprowadzić prawnie możliwość trucia nas bromem legalnie - fałszując jakieś badania, przekupując urzędników itd. wmawiając nam, że brom jest zajebisty dla naszego zdrowia niż wdrażać jakiś piramidalnie drogi spisek. Tak się dzieje z tytułowym glifosatem, chlorem, fluorem i dziesiątkami innego badziewia, jakie nas otacza.
Robson837
Posty: 20
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:09

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: Robson837 » 24 paź 2017, 21:23

Ciekawy artykuł a propo glifosatu dziś na wirtualnej:

https://m.money.pl/wiadomosci/artykul/a ... 80966.html
Awatar użytkownika
Bow1
Specjalista
Posty: 381
Rejestracja: 30 kwie 2016, 3:14
Lokalizacja: Jezioro Dadaj

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: Bow1 » 25 paź 2017, 22:50

dzikidzik pisze:Czytam, że bromowanie mąki jest w EU zabronione. I pytanie - czy ktoś faktycznie to może potwierdzić?

Jeżeli wszystkie młyny mają obowiązek dodawać substancje utrwalające/konserwujące do mąki bo inaczej udupi ich odpowiedni urząd to dodają konkretną ilość na tonę. Ty myślisz, że oni wiedzą dokładnie co dodają?
Byłem w zakładach mięsnych miałem możliwość zapoznać się z procesem technologicznym. Widziałem magazyn chemii i okazał się nieco większy od magazynu mięsa. Zapytałem pracownika co wchodzi w skład tego proszku jaki sypał do kutra z mięsem, pojęcia nie miał.
Z mąką to jest jeszcze tak, że ona musi trzymać parametry ale o tym już pisałem. W workach oczywiście nie jest sam brom ale mnóstwo innych dodatków.

Skoro glin i rtęć to potworne trucizny i każdy kto ma IQ wyższe niż 50 pkt o tym doskonale wie to z całą pewnością nigdzie się tego nie dodaje, z całą pewnością.
Do szczepionek dla dzieci i matek ciężarnych?
To brednie :D
Jak można dodawać najstraszniejsze znane człowiekowi trucizny do czegokolwiek a na dodatek do szczepionek?
Jaki rodzic pozwoliłby wstrzyknąć dziecku coś co może spowodować padaczkę, raka, kretynizm, autyzm albo zaprogramować na resztę życia by chorowało, no jaki musiałby być głupi rodzic żeby pozwolić na coś takiego?
Chyba rozum straciłeś skoro mówisz takie brednie.
A może rodzice żrą każdego dnia brom i nie dostrzegają oczywistych rzeczy takich, że ktoś truje im dzieci, że ktoś uważa ich za bydło przeznaczone na rzeź.
Któż to wie, no nie.
Dobrze się bawię.
camb
Posty: 69
Rejestracja: 14 mar 2017, 21:11

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: camb » 25 paź 2017, 23:12

Ja jestem przed tym dylematem czy mieć dziecko ale jak to widzę na około to jak to wszystko ominąć aby dziecko było zdrowe.
dzikidzik
Posty: 58
Rejestracja: 05 maja 2016, 12:07

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: dzikidzik » 25 paź 2017, 23:24

Bow1 pisze:
dzikidzik pisze:Czytam, że bromowanie mąki jest w EU zabronione. I pytanie - czy ktoś faktycznie to może potwierdzić?

Jeżeli wszystkie młyny mają obowiązek dodawać substancje utrwalające/konserwujące do mąki bo inaczej udupi ich odpowiedni urząd to dodają konkretną ilość na tonę. Ty myślisz, że oni wiedzą dokładnie co dodają?Z mąką to jest jeszcze tak, że ona musi trzymać parametry ale o tym już pisałem. W workach oczywiście nie jest sam brom ale mnóstwo innych dodatków.


Nie wiem co oni wiedzą. Ciągnę ten wątek, bo z natury jestem dociekliwy i lubię poznać źródło czyjejś wiedzy. Procesy technologiczne w produkcji żywności to dziedzina zupełnie mi obca, jestem architektem a nie technologiem żywności.
Mogę wiele rzeczy przyjąć na wiarę, zwłaszcza od Ciebie, ale często dyskutuję z ludźmi, którzy wymagają konkretów. To, co napisałeś powyżej w zasadzie mi wystarcza, dziękuję. Nigdzie zresztą nie kwestionowałem tego co tu napisano, grzecznie poprosiłem tylko o źródło.

Bow1 pisze:Skoro glin i rtęć to potworne trucizny i każdy kto ma IQ wyższe niż 50 pkt o tym doskonale wie to z całą pewnością nigdzie się tego nie dodaje, z całą pewnością.
Do szczepionek dla dzieci i matek ciężarnych?
To brednie :D
Jak można dodawać najstraszniejsze znane człowiekowi trucizny do czegokolwiek a na dodatek do szczepionek?
Jaki rodzic pozwoliłby wstrzyknąć dziecku coś co może spowodować padaczkę, raka, kretynizm, autyzm albo zaprogramować na resztę życia by chorowało, no jaki musiałby być głupi rodzic żeby pozwolić na coś takiego?
Chyba rozum straciłeś skoro mówisz takie brednie.


Nie musisz mnie obrażać, nie jestem przyzwyczajony, by tak dyskutować w realu czy w necie.
Choć, kto wie, być może faktycznie rozum straciłem. Wystarczająco długo jadłem chleb :)
Nie wiem co w moich postach uważasz za brednie, niczego nie sugerując ani nie kwestionując poprosiłem o wyjaśnienie. Wystarczy uważnie przeczytać a nie traktować wszystko jako atak.

Przy okazji o szczepionkach - może ktoś mądrzejszy poradzi jak spławić na drzewo pielęgniarkę środowiskową, lekarza rodzinnego - grożących sanepidem i nie przyjmowaniem dzieci w poradni w razie dalszego uchylania się od ponowienia szczepienia MMR? Dwóch pięciolatków mam...Strategia unikania kontaktu właśnie mi się wyczerpuje a nie mam ochoty zgadzać się na zastrzyk z czegoś, co zawiera np. fenol w składzie.

pozdrawiam słonecznie
Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: Fitoro » 26 paź 2017, 6:45

co do bromu w mące i innych ulepszaczy gdzie kolwiek w pożywieniu to tak właśnie jest, że często tam na produkcji nie wiedzą co to jest, kierownik kazał dosypać i reszta wali to do produktu. O skład ulepszaczy już się ktoś odpowiedni wyżej zatroszczy.

dzikdzik może już czytałeś tą stronę a jak nie to powinieneś tam znaleźć odpowiedź na twoje pytanie odnośnie szczepienia dzieciaczków

http://stopnop.pl/

W skrócie Ci powiem, że w Polsce mamy OBOWIĄZEK a nie PRZYMUS. Tak samo jak masz obowiązek zawiadomić policje o tym, że np. ktoś kradnie auto ale jeśli tego nie zrobisz to nikt Ci nic nie powie złego.
A strasznie mandatem lub sądem to mogą sobie w buty wsadzić...
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !
bonifacy
Posty: 27
Rejestracja: 05 maja 2016, 8:01

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: bonifacy » 26 paź 2017, 11:43

Bardzo interesujący wątek.

Od kiedy wyszedłem na prostą (jeśli chodzi o zdrowie) pozwalam sobie od czasu do czasu na testy co mi szkodzi, a co nie.
Przykład. Jedząc choćby kromkę chleba "kupnego" (z żyta, rzekomo bez dodatków, na zakwasie) widzę symptomy otępienia, senności a na drugi dzień pierwsze problemy przy porannej toalecie.
Gdy tylko zrobię sobie odwyk od zbóż wszelakich, nawet te 3-4 dni, głowa pracuje od razu na innych obrotach, w toalecie potrzeba nr 2 trwa krócej niż 1. :D Do tego zresztą już się przyzwyczaiłem, ale żeby ten stan utrzymać jem dużo ogórków kiszonych BIO niepasteryzowanych.

Bow1, a czy kasza gryczana palona BIO jest dobra? Mi np. nie za bardzo podchodzi gryka niepalona, to nie ten smak. :|
Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: Fitoro » 26 paź 2017, 12:00

drogi bonifacy :) jedz tylko jak możesz oczywiście gryke NIE paloną ponieważ iż, że ma o połowę więcej składników odżywczych niż palona. Właśnie to prażenie pozbawia ją wszystkiego co cenne. Oczywiście Bio to najlepszy wybór, tylko ta kasa za woreczek Bio :shock: zgroza.

mi na początku tak samo nie pasiła biała nie prażona ale już się przyzwyczaiłem i wcinam tylko taką :D
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !
bonifacy
Posty: 27
Rejestracja: 05 maja 2016, 8:01

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: bonifacy » 26 paź 2017, 15:32

Fitoro pisze:drogi bonifacy :) jedz tylko jak możesz oczywiście gryke NIE paloną ponieważ iż, że ma o połowę więcej składników odżywczych niż palona. Właśnie to prażenie pozbawia ją wszystkiego co cenne.


Zdaję sobie sprawę, że prażenie (jak też każde inne przetwarzanie czegoś surowego) powoduje utratę wartości odżywczych.
Chodziło mi raczej o to, czy taka bio gryka palona jest szkodliwa, czy nie.
Oczywiście mam na myśli grykę, której się nie gotuje, tylko zalewa wrzątkiem i czeka ok. 7 minut i smakuje doskonale. Widzę na rynku kasze gryczane bio, które i tak trzeba gotować 12 minut, co mi się wydaje dziwne i podejrzewam, że to są zwyczajne kasze z glifosatem przepakowane w worki z ładnymi etykietami z unijnymi certyfikatami. Biznes swoją drogą doskonały. Z produktu wartego w detalu 2-3 zł za 4x100g (worki foliowe) mamy w sklepie ekologicznym produkt z ceną 10-12 zł. Z drugiej strony mogę pleść bzdury - może to jakaś inna odmiana gryki, lubiąca wrzątek. :D

Wróć do „Dieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości