Glifosat = Depopulacja

Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: Fitoro » 15 gru 2017, 7:21

jaglana jeszcze ujdzie, chociaż też zawiera charakterystyczne dla siebie gladiany. najlepiej gryczana bio. nic lepszego... polecam
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !
uparty69
Posty: 40
Rejestracja: 15 gru 2016, 19:52

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: uparty69 » 15 gru 2017, 11:22

Kasza jaglana przynajmniej nie uzależnia tak jak pszenica,alkalizuje organizm oraz nie jest modyfikowana genetycznie.
wicher
Posty: 57
Rejestracja: 07 kwie 2017, 17:30

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: wicher » 11 mar 2018, 14:03

Witam, pierwszy post na forum chociaż śledzę je już dosyć długo.
Pytanie dotyczy kaszy jaglanej sprzedawanej z certyfikatem BIO. Mianowicie kasza jest oznaczona jako kraj pochodzenia Ukraina. Czy ktoś może się orientuje jak wygląda tam certyfikacja, czy jest sens kupować jaglaną BIO czy po prostu przepłacamy za nic nie warty znaczek? Subiektywnie ma inny smak i twardość.
Gryczana Bio jest wg. metki z Polski stosuję ją, w porównaniu z tą niecertyfikowaną ma inny smak i dłużej ją trzeba gotować, (da się to łatwo uzasadnić).
Awatar użytkownika
RNMP
Posty: 15
Rejestracja: 24 mar 2017, 13:39

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: RNMP » 01 cze 2018, 21:25

Kasza, kasza, kasza- gryczana- królowa kasz. Bow1 już pisał, o jej głównych zaletach. Od kilku miesięcy piekę z niej smaczny chlebek, bez drożdży i bez zakwasu. Nie znam prostszego sposobu jak po przez namaczanie, blendowanie a następnie pieczenie.
W podobny sposób upiekłem chleb z ziarna samopszy i płaskurki- tu jest potrzebny mocny blender.
Co do jaglanej- jest bardzo smaczna i łatwa w przyrządzeniu ale ja osobiście nie widzę sensu w jej spożywaniu. Jest bardzo modna ale to tylko współczesny, medialny mit.
Dobra, teraz pora na gliadyny. Nie rozumiem tej ciągłej walki z glutenem... Każdy organizm ma przeciwciała, które dobrze sobie z nim radzą. Podobnie jest np. z rtęcią. Problem polega na tym, ile tych gliadyn dostarczymy do naszego układu pokarmowego. Współczesna pszenica ma go kilkakrotnie więcej niż samopsza- o i tu jest problem. Chodzi o ilość dostarczonego glutenu do organizmu a także jego formę. Samopsza jest cudowna- pełen zestaw aminokwasów, z których nie powinniśmy rezygnować. Do tego ten, orzechowy smak:)
Także, nie tolerancja glutenu nie zawsze jest wyrokiem. Może chodzić o ilość i formę gliadyn. Warto popróbować.
Co do Bio- niespełna chwile temu ukazał się wywiad z Panem Mieczysławem Babalskim. Wystarczy obejrzeć a intuicja podpowie jak zaopatrzyć się w dobre, polskie i trochę tańsze bio ziarno. Podpowiem: tagenTv
Jesteśmy cudownym tworem inżynierii genetycznej. :D Stwórcy zadbali o wszytko. To nasz winna, że przez tysiąclecia daliśmy się ogłupiać szamanom, aż do czasów dzisiejszych- punkt krytyczny. Zawsze można to zmienić.
camb
Posty: 69
Rejestracja: 14 mar 2017, 21:11

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: camb » 04 cze 2018, 14:40

Ale ziarno samopszy nie jest chyba dostępne do kupienia na stronie Bio Babalscy?
uparty69
Posty: 40
Rejestracja: 15 gru 2016, 19:52

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: uparty69 » 09 lip 2018, 20:58

Kiedyś bardzo dawno temu jak w Polsce nie znano pszenicy ludzie żywili się kaszą jaglaną(jagły) pozyskiwaną z prosa które jest bardzo łatwe w uprawie. Jedzono również ziarna konopi siewnej które są bardzo pożywne i zdrowe(zawierają kwasy tłuszczowe omega 3). Problemem nie jest ziarno zbóż tylko metody uprawy(GMO) i nawozy syntetyczne,pestycydy oraz pazerność ludzi którzy świadomie niszczą gleby w celu osiągnięcia lepszych plonów.
Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: Fitoro » 19 sie 2018, 5:04

Wracając do tematu właśnie robię zadyme w swoim mieście. Skurczybyki leniwce wzięłi się na sposób i pryskają Raundapem wszystkie trawy przy krawęznikach, koło studzienek kanalizacyjnych itp. Są powypalane żółte pasy trawy. Popytalem panów co to robią, czym pryskają i po krótkiej rozmowie wyszło, że Raundapem :shock:
Kurcze, chodzą dzieci, ludzie z psami, pada deszcz i wszystko zmywa... O nie - zadzwoniłem do miejscowej redakcji gazety internetowej, powiedziałem co i jak. Pan redaktor bardzo się zainteresował i przyznał mi rację. Ma być konkretny artykuły na ten temat. Niech ludzie się dowiedzą co jest jedną z przyczyn fali nowotworów...

Proszę jeszcze sensacyjny wyrok sądu w USA

Historyczny wyrok. Producent popularnego środka na chwasty zapłaci rekordowe odszkodowanie ogrodnikowi choremu na raka

Kalifornijski sąd skazał koncern Monsanto, producenta Roundupu, na zapłacenia 289 mln dolarów odszkodowania ogrodnikowi śmiertelnie choremu na raka wskutek - jak wykazały badania - długotrwałej ekspozycji na działanie tego herbicydu zawierającego glifosat.

Światowe media określają ten wyrok jako "historyczny".

46-letni Dewayne Johnson, ojciec dwojga dzieci, twierdzi, że pracując jako ogrodnik dla instytucji szkolnych okręgu San Francisco często stosował środki chwastobójcze Roundup Pro i Ranger Pro produkcji Monsanto.

Sąd uznał w piątek, że producent herbicydu nie umieścił na opakowaniu ostrzeżenia przed ewentualnymi skutkami tego środka, co stało się "istotną przyczyną" choroby Johnsona, który cierpi na chłoniaka nieziarniczego.

Lekarze powoda zaświadczyli, że ich klientowi pozostaje dwa lata życia.

Kalifornijskie media podkreślają, że jest to tylko pierwszy z tego rodzaju przypadków, w związku z którymi koncern Monsanto czekają "setki podobnych procesów".

Gigant Monsanto broni się. Jeden z wiceprezesów koncernu, Scott Partridge, podpisał niezwłocznie po ogłoszeniu werdyktu sądowego komunikat dla prasy. Wyraża w nim współczucie dla Johnsona, powołując się jednocześnie na "ponad 800 ekspertyz, jakie przeprowadziły m.in. amerykański Narodowy Instytut Zdrowia i inne instytucje", według których wymienione wyżej produkty Monsanto nie mogły wywołać choroby nowotworowej.

Dziennik "Le Monde", komentując werdykt amerykańskiego sądu, napisał: "To historyczny wyrok, który może wpłynąć na przyszłość światowego rolnictwa".

Amerykański koncern biotechnologiczny Monsanto, przejęty w czerwcu przez niemieckiego giganta farmaceutyczno-agrochemicznego Bayer, produkuje glifosat i wykorzystuje go w swoim flagowym produkcie - herbicydzie Roundup. Organizacje obrońców środowiska wzywają do zakazania glifosatu, od kiedy Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), wchodząca w skład Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ogłosiła w marcu 2015 r., że związek ten jest "prawdopodobnie rakotwórczy u ludzi". Niektóre z krajów UE, np. Francja, Włochy, Holandia, Belgia, wprowadziły u siebie ograniczenia stosowania glifosatu
...

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... a-rak.html
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !
AgaP
Posty: 11
Rejestracja: 09 paź 2018, 12:03

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: AgaP » 01 paź 2019, 13:44

Gdzie mogę kupić dobrą kaszę gryczaną, tzn BIO, ale taką naprawdę bio. Macie może jakieś sprawdzone miejsce.
dzikidzik
Posty: 58
Rejestracja: 05 maja 2016, 12:07

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: dzikidzik » 09 maja 2020, 21:34

Czy ma ktoś z Was linka do wyników badań naukowych pokazujących szkodliwość glifosatu? Spieram się właśnie z jednym z twardogłowych, z tych, którzy muszą mieć artykuł w Science oraz z 10 prac na PubMedzie, najchętniej opublikowanych przez noblistę oraz wyniki wieloletnich badań na statystycznie wiarygodnej próbce ludności. Może go nie przekonam, ale jest cień szansy, że zasieję ziarnko u innych obserwujacych dyskusję.
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: Glifosat = Depopulacja

Postautor: sowka » 10 maja 2020, 0:09


Wróć do „Dieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości