Strona 3 z 11

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 22 lis 2018, 0:37
autor: Bow1
sowka pisze:Bogus czy istnieje taka realna szansa na sprzedaż takich pewnych zestawów minerałów w dobrych formach w Waszym sklepie lub prywatnie? kupowanie tego osobno w tabletkach i branie garsci tego jest dla niektórych ogromnym problemem.
A moze badałeś kiedyś MINERAŁY SCHINDELE'S - spełniaja te kryteria?

Minerały schindele to sproszkowana skała. Drzewa przyswoją ale człowiek nie ma szans. Drzewa też tylko wtedy gdy ta skała rozpuści się w wodzie. Nie polecam to zwyczajny kit :D
Odnośnie minerałów to właśnie jestem w trakcie sprawdzania tematu czy w Polsce jest to możliwe, ale skoro takie bezwartościowe skały sproszkowane się sprzedaje to czemu nie można sprzedawać minerałów mitochondrialnych. Np te minerały gdybyśmy dodali do kwiatka to rośnie jak szalony tylko te minerały są zbyt drogie jako nawóz ;)
Dam znać niebawem.

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 23 lis 2018, 20:41
autor: goska
Boze swietnie byloby z tymi mineralami. Mam rowniz z tym olbrzymi problem . Mam wrazenie ze caly dzien cos łykam. Jeszcze jedno pytanie do Bogusia idac za ciosem. Czy ma nowinki zwiazane z Auxylium. Wiem ze jesyem upierdliwa z tym Auksylium, ale bardzo na nie czekam i pewnie wielu innych pewnie tez ma nadzieje ze to juz na dniach :lol:

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 24 lis 2018, 14:34
autor: sowka
no ładne kwiatki !!! - chcę taki nawóz - a po nim zaszaleć :lol:

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 25 lis 2018, 8:41
autor: Fitoro
A może by tak zainteresować się dobrą solą w której jest masa pierwiastków śladowych... hmmm. zamiast szukać różnych wynalazków.

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 25 lis 2018, 21:21
autor: sowka
A może by tak zainteresować się dobrą solą w której jest masa pierwiastków śladowych... hmmm. zamiast szukać różnych wynalazków.

Fitoro...sól jest jak najbardziej ok np kłodawska -spożywam....ale wg mnie solą nie uzupełnisz niedoborów u ludzi z chorymi jelitami gdzie jest problem z wchłanianiem, gdyby była taka możliwość to Boguś nie szykowałby zestwu minerałów dla znajomych -chorych na raka ,tylko dałby im paczke soli.
Jest w tym coś na rzeczy .....

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 27 lis 2018, 9:21
autor: Izacz
[quote="Bow1"]
"Powiesz uff, nie mam żadnego aluminiowego garnka ani łyżki. To super ale sprawdź jeszcze maszynkę do mięsa, mikser itp. Szukałem maszynki do mięsa takiej gdzie żywność nie ma kontaktu z aluminium i nie mogłem takiej znaleźć aż kupiłem profesjonalną maszynkę przeznaczoną do małych zakładów gastronomicznych. W tej maszynie wszystkie elementy mające kontakt z żywnością były wykonane ze stali szlachetnej tj chyba 316 czy coś w tym rodzaju inaczej kwasówka. "

Dzięki za uświadomienie. Niestety mam taką maszynkę i faktycznie nie mogę znaleźć bez aluminium, :shock: Nawet te droższe są z aluminium.
Mogę prosić o firmę tej właściwej :?: :? A czy ręczna maszynka żeliwna mogła by być :?:

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 05 gru 2018, 23:27
autor: Bow1
https://allegro.pl/wilk-miesa-warzyw-2- ... 87424.html
https://allegro.pl/wilk-miesa-warzyw-ma ... 51798.html
https://allegro.pl/profesjonalny-wilk-d ... 68547.html
Tu masz trzy przykłady. Szukaj sprzętu profesjonalnego. Dla firm nigdy AGD.
Jest jeszcze jedna zasada, zawsze przed zakupem zadzwoń i upewnij się ze tak jest jak w opisie albo lepiej napisz do sprzedawcy. On odpowie i masz pewność że nie przyśle Ci urządzenia zbudowanego częściowo z aluminium.

Odnośnie minerałów to niestety nie będą w sprzedaży tak szybko ale powiedzmy do lata ukażą się w sprzedaży tylko musimy jeszcze rozszerzyć działalność. i załatwić kilka innych spraw formalnych.
Moja sympatyczna przyjaciółka z Olsztyna zabrała mi jeden komplet to po tygodniu przestały jej wypadać włosy.
minerały te mają duży potencjał, a ja dopiero teraz zaczynam dostrzegać w pełni znaczenie dobrych, właściwie dobranych dawek i form. Przecież wcześniej je stosowałem ale dopiero teraz widzę ich niezwykle pozytywne działanie.

W sprawie soli, jeśli mogę dwa zdania.
Sól kłodawska jest super jako przyprawa i sam ją stosuję od lat. Ta zwykła sól kopalniana bez żadnych dodatków prosto ze ściany kopalnianej po 25 kg w worku a worek jakieś drobne pieniądze. Jaki problem rozbić bryły?
To mamy załatwione.
Owszem zawiera mikroelementy ale ich ilości to inna sprawa.
Samą solą nie uzupełnisz braków. Owszem uzupełnisz chlorek sodu ale nic więcej ponieważ reszta minerałów występuje w minimalnych ilościach.

Od czasu gdy rolnicy zaczęli stosować nawozy mineralne jednocześnie usuwając obornik zaburzyli równowagę mineralną gleby. Wiele minerałów wcześniej występujących w glebie utworzyło nowe związki tj sole które stały się rozpuszczalne w wodzie i prawie natychmiast zostały wypłukane ewentualnie związki, które nie były wchłaniane przez rośliny. Temat jest obszerny ja napiszę w skrócie, w glebach od czasu wprowadzenia nawozów mineralnych nie występują minerały, które stanowią dla nas istotny składnik pokarmowy.

Ilość dostarczanego chlorku sodu (soli) nie powinna przekraczać rozsądnych ilości bo taka sytuacja nie jest bezpieczna. Np osoby cierpiące na niedoczynność nadnerczy czy problemy z przysadką pomogą sobie solą zatrzymać wodę ale jednocześnie rozwalą gospodarkę elektrolitową i powstaną nowe komplikacje zdrowotne. Podchodźcie do tego typu spraw bardzo ostrożnie.

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 06 gru 2018, 9:20
autor: wicher
Cieszy mnie wiadomość o tym że minerały będą dostępne. Bardzo na nie czekam wraz z moją rodziną. Niestety nie każdy ma dostęp oraz czas na szukanie odpowiednich form preparatów i dawek, które są nam potrzebne, z jakich powodów to wiemy. Uważam że te minerały zajmą miejsce równe olejom które opracowałeś, będzie to wg mnie doskonały duet.

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 06 gru 2018, 9:45
autor: sowka
https://szczepienia.wybudzeni.com/skladniki-odzywcze/
Raymond Francis w książce Pożegnaj się z chorobami pisze, że
Prawie połowa wszystkich marek produktów witaminowych nie przynosi organizmowi żadnych korzyści.
Tymczasem większość ludzi za­żywa te preparaty.
Jednym z powodów ich nieskuteczności jest zawartość dodatków, które mogą stano­wić nawet połowę objętości tabletki.
Owe dodatki to wypełniacze, substancje wiążące i nawilżające, barw­niki i konserwanty.
Jednak nie są one obojętne i mogą wywoływać prawdziwe problemy nie tylko zaburzają proces rozpuszczania się tabletki i wchłaniania skład­ników odżywczych, lecz również wprowadzają do orga­nizmu wiele szkodliwych alergenów i zanieczyszczeń.
Chociaż nie można zawsze ufać etykietom,kilka przydatnych zasad, które pomagają szybko ocenić jakość suplementu.
Po pierwsze, należy sprawdzić, czy na etykiecie widnieją nazwy tanich składników.
Zazwyczaj sugerują one, że reszta produk­tu nie jest dobrej jakości.
Czy cena ma znaczenie?
Tak, ponieważ czyste składniki w postaciach bardziej aktyw­nych biologicznie kosztują więcej.
Na przykład węglan wapnia to składnik używany w wielu recepturach pre­paratów mineralnych, rzekomo aby dostarczać wapń. Owszem, do pewnego stopnia to robi, ale bardzo nie efektywnie.
Takie związki jak cytrynian wapnia, fumaran wapnia czy jabłczan wapnia są lepsze i dużo bar­dziej aktywne biologicznie.
Jednak kosztują znacznie więcej. Konsument, który nie dysponuje odpowiednią wiedzą, zwykle wybierze preparat, raczej kierując się ceną, wyglądem lub zawartością wapnia niż składem chemicznym czy aktywnością biologiczną.
Tymczasem bardziej należy zwracać uwagę na struk­turę chemiczną składników odżywczych.
Wyższość pewnych postaci substancji chemicznych polega na ich lepszej biodostępności.
Tych gorszych należy unikać.
Poniżej przedstawiam wskazówki, które pomagają wybierać wysokiej jakości suplementy mineralne.

Mała aktywność biologiczna
Węglany (np. węglan wapnia)
Tlenki (np. tlenek magnezu)
Siarczany
Fosforany


Dopuszczalna aktywność biologiczna
Glukoniany
Chelaty


Optymalna aktywność biologiczna
Askorbiniany
Cytryniany
Fumarany
Jabłczany
Pikoliniany
Bursztyniany
Winiany

Re: Choroby neurodegeneracyjne

: 06 gru 2018, 10:54
autor: Bow1
Dziękuję @sowka ;)
Minerały i witaminy.


Mój syn od jakiegoś czasu kupuje po kilka opakowań minerałów i witamin różnych firm ale tylko te, w których występują rzekomo dobre formy.
Już mamy kilka wyników kolejne są zlecane i niebawem będziemy wiedzieli kto daje nam syf w miejsce dobrych produktów. Oczywiście będziemy ostrożni i skorzystamy z dobrego prawnika aby bogate firmy nie wdeptały nas w glebę. Same badania nie są też tanie i nie stać nas na duże ilości badań.
Pierwszy problem to złe składniki w miejsce tych deklarowanych dobrych.
Jest jeszcze deklarowana przez producenta dawka i ta jaką znajdziemy w kapsułce.

Kolejny problem jest takie sympatyczne określenie "jak nie kijem go to pałką", co to oznacza? Oznacza to tyle, że prawie w każdym przypadku produkuje się suple tak by ten dobry składnik owszem był ale dodatki skomponowane są tak, że nie macie szans by cokolwiek skorzystać ponieważ dodatki blokują wchłanianie, a dodatkowo same w sobie są szkodliwe.

Przedstawię to na przykładzie pasty do zębów.
Jednemu z synów skończyła się pasta do zębów vicco więc kupił pastę bez fluoru w sieciowym sklepie z wielkim napisem fluor free
Zadzwonił i powiedział że już nawet w takim sieciowym sklepie można kupić pastę bez fluoru. Zaniepokoiło mnie to ponieważ tego. typu sklepy muszą w każdym produkcie umieścić coś co jest trucizną albo coś co jest antyodżywcze. To dotyczy bezwzględnie każdego produktu spożywczego i chemicznego, absolutnie każdego.
Syn przeczytał mi skład i co się okazało?
W paście tej owszem nie ma fluoru ale w zamian jest bardzo zdrowy brom. Ten z którego produkuje się trutki na szczury, karaluchy oraz wykorzystywany jest w produkcji bomby atomowej. To jedna z najbardziej toksycznych substancji występujących na planecie Ziemia. Jest teraz w pastach do zębów.
Fluor, twierdzą że wzmacnia szkliwo zębów co jest ochydnym kłamstwem a tera już brom leczy zęby?
Uruchomcie proszę myślenie. Skończyła się zabawa teraz to już jest otwarta wojna, kiedy płyn do naczyń zabija, każdy proszek, każde mydło i każdy szampon czy krem zabijają.
Sami musicie myśleć nikt za Was tego nie zrobi.
Naturalne mydło potasowe już jest polskie zastąpiło nam szampon, żel pod prysznic, inne mydła, płyn do naczyń, płyn do szyb i wszelkie inne produkty służące do mycia, prania itd.

Dlaczego to robię?
Czasem polecam komuś jakieś witaminki zakładając że firma taka jak swanson, now czy doctor best nie oszukują ale jak popatrzę na dodatki to czasem wątpię.
Zauważyłem też że jeden z producentów używa białej formy B12 co nie bardzo da się uzasadnić, więc tego już badamy. Koszty są wysokie więc robimy to stopniowo. Np kapsułka zawierająca 10 składników to jest koszt 7 tyś zł. Ja tym się nie zajmuję bo to robi jeden z synów ale o ile dobrze pamiętam to witaminka każda osobno 700 zł i każdy inny składnik to 700 lub 300 zł.
Ale uspokajam Was drodzy przyjaciele z bow1, będziemy mieli wyniki badań.